3 powody dlaczego twój agent nie powinien wykonywać inspekcji jakości
Wielu importerów nie może sobie pozwolić na zakładanie swoich biur w krajach, z których importują towary. W takich przypadkach często najmują lokalnego agenta. Głównym zadaniem takiego agenta jest pośredniczenie w kontakcie z producentami oraz poszukiwanie nowych producentów. Jest jednak jeden problem – agenci nie powinni nigdy przeprowadzać kontroli jakości produktów, nawet jeśli sami oferują się do tego.
Dla własnego bezpieczeństwa masz dwie opcje – albo wysłać własnych ludzi do fabryk albo wynająć niezależną firmę profesjonalnie zajmującą się badaniem jakości..
Niżej przedstawimy ci 3 powody wyjaśniające dlaczego twój agent ds. importu NIE POWINIEN podejmować się badania kontroli jakości twoich towarów:
1. Agent może w ogóle nie przeprowadzić inspekcji
Skąd masz pewność, że twój agent wykonał badanie jakości? Z naszego doświadczenia wynika, że ponad 95% of agentów ds. importu nie wysyła raportów swoim klientom.
Odległości grają dużą rolę. Czy naprawdę myślisz, że twój agent pracujący w Hong Kongu albo Shenzhen pojedzie do odległego miasta Suzhou wykonać inspekcję jakości, jeśli dostaje on prowizję w wysokości zaledwie 5% wysokości zamówienia? To się jemu po prostu nie opłaca. A nawet gdyby pojechał wykonać zadanie to czy pojedzie on wtedy, kiedy produkcja jeszcze trwa i jest jeszcze czas, by wykryć możliwe defekty i je skorygować?
Może być więc tak, że twój agent po prostu nie będzie miał czasu, żeby pojechać do fabryki. Na przykład, jeśli zamawianym przez ciebie towarem są zabawki, a produkcja odbywa się w lipcu to twój agent może być obarczony taką ilością pracy, że będzie MUSIAŁ oszczędzać każdą możliwą minutę i pójdzie na łatwiznę.
Nie myśl sobie, że twój agent jest szczególnie oddany i lojalny. Kiedy wynikają jakieś problemy, agenci zazwyczaj zrzucają winę na producenta (który nie będzie mógł powiedzieć agentowi „przecież towary były sprawdzane i nie zostały wykryte żadne defekty”, gdyż tak naprawdę NIE BYŁO przeprowadzanej żadnej inspekcji).
2. Agent może przeprowadzić inspekcję szybko i niedbale
Kiedy po raz pierwszy obserwowałem pracę profesjonalnych inspektorów, pomyślałem, że otwierają oni zbyt dużą ilość kartonów i sprawdzają zbyt dużą ilość próbek. Pomyślałem sobie wtedy również czy nie tracą oni zbyt dużo czasu będąc tak dokładni.
Jednak po przeprowadzeniu setek inspekcji oraz nadzorowaniu i sprawdzaniu tysięcy raportów, przekonałem się, ze taka dokładność jest potrzebna. Jeśli postępujemy według ogólnie przyjętych procedur (https://www.asiaqualityfocus.com/resources/glossary), mamy wysoką pewność, że uda nam się wykryć jak najwięcej defektów sprawdzanych towarów. ALE co dzieje się w tych przypadkach – stanowiących 2 lub 3% – kiedy defekty są obecne, ale pozostają niewykryte? Niewykrycie błędów produkcji może przynieść kupującemu straty w wysokości tysięcy dolarów!
Szacuję, że 98% agentów przeprowadza inspekcje NIE STOSUJĄC się do wymaganych procedur i NIE SPRAWDZA zgodności produktu z dokładnie wyszczególnionymi przez klienta specyfikacjami. W ten sposób, w około 10% przypadków, problemy związane z jakością towarów pozostają niewykryte. Jesteś w stanie zaakceptować tak wysoki stopień ryzyka?
Przeanalizuj tę sprawę i zobacz czy nie opłaca ci się bardziej wynająć firmy do przeprowadzenia profesjonalnej kontroli jakości.
3. Agenci są zbyt blisko związani z producentami
Myślisz, że twój agent zmienia inspektorów (jeśli w ogóle ich posiada) przeprowadzających kontrolę u danego producenta? Oczywiście, że nie. Zdecydowana większość agentów sami biorą na siebie pracę inspektorów i sami kontrolują jakość.
Jakie dwa problemy mogą być z tym związane:
- Najprawdopodobniej są oni w bliskich relacjach z producentami, co uniemożliwia bycie odpowiednio surowym i wymagającym. Często również wielu klientów jednego agenta zamawia towary jednej i tej samej fabryce. W dodatku agenci i producenci często prowadzą interesy między sobą.
- A czy jesteś pewien, że producent twoich towarów nie płaci agentowi prowizji? W takich krajach jak Chiny, zdarza się to NIEZWYKLE często. A jeśli tak jest, to czyich interesów będzie bronił agent w pierwszej kolejności?
Dowiedz się więcej o niezależnych inspekcjach jakości!
Photo credit: hahatango